3 z 10 warzyw przywracających zdrowie


Stare powiedzenie (które już chyba wyszło  z obiegu) mówi: Zdrów jak rzepa. Skądś się musiało ono wziąć i chociaż dzisiaj warzywo to odeszło do lamusa, warto przypomnieć sobie o jego pro zdrowotnych właściwościach.

Rzepa jest często mylona z rzodkwią. Sama się zastanawiałam nad tym czy czarna bulwa nazywana w sklepach czarną rzepą jest rzepą czy rzodkwią. Jest śródziemnomorską odmianą rzodkiewki zwana rzodkwią czarną, murzynką, rzodkwią zimową lub czarną rzepą  (Raphanus sativus L. var. Niger). Łatwo ją rozpoznać po bardzo mocnym siarkowym nie dla wszystkich przyjemnym aromacie i smaku.

Rzepa nie należy jak może nam się zdawać do rodziny warzyw korzeniowych tylko do rodziny kapustnych, tak jak brokuł, jarmuż, kapusta (nazywana jest kapustą polną). Kiedyś była spożywana bardzo często, została jednak wyparta przez ziemniaki. Teraz zazwyczaj jedzą ją zwierzęta nie ludzie. Dokumenty z XII w potwierdzają jej popularność, była uprawiana w ogrodach i na polach, płacono nią daniny właścicielom ziemskim i kościołowi.
Rzepa doczekała się również miejsca w poezji  u znanych wieszczów. Popularna “Rzepka” Juliana Tuwima, czy Jana Brzechwy “Rzepa i miód” są znane do dzisiaj, również Adami Mickiewicz w swoim wierszu “Zając i żaba” wspomina rzepę. Ksiądz Krzysztof Kluk w “Dykcyonarzu roślinnym” (z początku XIX wieku) napisał:
“Rzepa pospolita ma korzeń okrągły, ale prócz tej wielorakie są również odmiany (…) Jest jedną z pożyteczniejszych roślin w gospodarstwie”. Opisał wtedy siedem jej odmian. Przed ponad dwustu laty jadano ją od wiosny do późnej jesieni, przygotowywaną na różne sposoby. Bardzo często kiszono ją jak buraki. Ksiądz Kluk jej walory podkreślał określeniem, iż “żywi znacznie”, jednak ma również wadę (jak rośliny kapustne) – jest wzdymająca. Podobno z jej nasion wyciskano olej tak samo dobry jak z rzepaku.
Rzepa była również symbolem krzepkości 😉 Niestety również ubóstwa, być może dlatego została “zapomniana”, a wcale na to nie zasługuje.

Rzepa – skarbnica witamin.

Rzepa zawiera więcej witaminy C niż marchew czy burak! W rzepie i marchwi jako w pierwszych warzywach Wackenroder w 1831 r odkrył karoten (prowitaminę A). Zawiera ona również witaminy z grupy B, wit. E.
Jest również źródłem minerałów. Znajdziemy w niej potas (235 mg/100 g produktu), wapń (34 mg), fosfor (29 mg) i magnez (8 mg). Oczywiście nie tylko bulwa jest cenna, również część nadziemna czyli liście (tak jak innych kapustnych) zawierają dużo witamin, wapnia, miedzi i żelaza.
Jest świetna dla osób na diecie, ponieważ jest niskokaloryczna (w 100 g ok 22 kalorie) i ma dużo błonnika.
Sok z rzepy w połączeniu z sokiem z marchwi jest pomocny w budowie mocnych zębów i kości u dzieci.

Regularne jedzenie rzepy pomaga uzupełnić niedobory składników ważnych dla zdrowia i wzmacnia organizm. Jest polecana przy osłabieniu, przeziębieniach czy katarze. Trzeba wtedy wydrążyć rzepę, nasypać do środka dobrego cukru i spożywać sok po ok 3 h.

Jedzenie rzepy wzmacnia układ odpornościowy i ułatwia usuwanie toksyn z organizmu. Jej jedzenie wpłynie korzystnie na nasz organizm gdy mamy zaburzenia trawienia, obstrukcje czy przy chorobie wrzodowej żołądka. Surowy sok przeciwdziała zaparciom.

W diecie antyrakowej

Diecie z udziałem rzepy i innych roślin krzyżowych przypisuje się działanie profilaktyczne, zmniejszające ryzyko raka sutka. Ochronne działanie przed nowotworami m.in. płuc może mieć znajdujący się w rzepie kwas foliowy.
W medycynie ludowej rzepę polecano w kuracjach obniżających cukier we krwi.

Pomoc w walce z cholesterolem.

Korzenie rzepy zawierają bardzo dużo przeciw cholesterolowych włókien rozpuszczalnych. Wg niektórych badaczy wystarczy zjadać 6 g włókien by uzyskać obniżenie poziomu złego cholesterolu. Zjadając 100 g rzepy, zjemy ok 2 g włókien (marchew czy cebula mają o 1/3 mniej, a otręby o 1/2).

Okłady

Wykorzystywana również była w kuracjach zewnętrznych. Stosowano z ugotowanej i rozgniecionej okłady do łagodzenie ropni, wrzodów czy odmrożeń. Okłady te łagodzą ból i leczą chorą skórę.

Rzepa świetnie działa na włosy. Z czasów dzieciństwa doskonale pamiętam szampon z czarnej rzepy (jeden z niewielu dostępnych wtedy obok pokrzywowego 😉 ). Jest szczególnie polecana tym, którzy zmagają się z problemem osłabionych i wypadających włosów. Wywar z tego warzywa wzmacnia cebulki i przyspiesza porost włosów. Poza tym pomaga pozbyć się łupieżu i łojotoku.

Warto wprowadzić do diety nie tylko bulwę ale również korzenie, na pewno przyczyni się ona do poprawy naszego zdrowia. Jak wszystkie warzywa warto spożywać ją na surowo, ale można również piec (pokrojoną, skropioną olejem) i gotować, dusić czy kisić.

print
Previous "Bigos" z kapusty białej i jabłek - dieta dr Dąbrowskiej
Next Onigirazu - sushi kanapka

1 Comment

  1. […] 3 z 10 warzyw przywracających zdrowie […]

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *