Jak zrobić kapustę kiszoną? – czyli nadal sieję ferment…


Królowa jesieni, zimy i wczesnej wiosny – wspaniały probiotyk. Warto włączyć ją do menu, najlepiej oczywiście jeśli jest zrobiona w domu.
Teraz jest dobry czas na jej przygotowanie. W większych ilościach lepiej jest kupić już poszatkowaną, ułatwia to pracę. Najlepsza jest kapusta Kamienna głowa, duża, teraz już bardzo jasna w kolorze (najlepsza taka).
O samym kiszeniu pisałam Wam wcześniej w TYM poście.

Ja przygotowując kapustę sól daję “na oko”, ale zazwyczaj daje się 20 g na 1 kg kapusty. Przygotowanie jest dosyć łatwe, wymaga tylko trochę siły, ale skoro ja sama zrobiłam kiedyś 60 kg to i Wy dacie radę 😀

Składniki:

  • kapusta (w tym wypadku biała),
  • sól (kamienna niejodowana bez przeciwzbrylaczy – polecam Kłodawską) 20 g na 1 kg kapusty,
  • kminek,
  • kilka liści kapusty,
  • ew. nasiona kopru,
  • ew. poszatkowana marchew,
  • ew. kilka jabłek.

Wykonanie:

Część cienko poszatkowanej  kapusty układamy w naczyniu (jeśli robicie z 1 główki, możecie ją od razu w całości wymieszać z solą i kminkiem) posypujemy ją solą, kminkiem, mieszamy, dobrze ugniatamy ręką lub tłuczkiem tak by puściła wodę, na to dajemy następną porcję kapusty i przypraw, znów ubijamy i tak do wykończenia kapusty. Można też dodać do kapusty marchewkę i np. nasiona kopru, ja wkładam pomiędzy kapustę całe jabłka które dodają winnego smaku. Można też włożyć małą główkę kapusty, która później wykorzystujemy do zrobienia gołąbków.

Kapusta musi być bardzo mokra czyli musi być dobrze ubita, wtedy nie będzie się psuła i będzie się szybciej kisiła. Na wierzchu dobrze jest ułożyć kilka całych liści, dodatkowo przykrywamy je talerzem i obciążamy np. kamieniem polnym lub słoikiem z wodą), wierzch przykrywamy ściereczką i całość stawiamy w ciepłym miejscu na ok 10 dni. Żeby nie było tak prosto trze4ba jeszcze codziennie kapustę “odgazowywać” czyli przebijać w kilku miejscach kapustę do samego spodu. Jeśli użyjecie niskiego naczynia a kapusty będzie bardzo dużo, musicie uważać bo może pieniąc się lekko wylać się z naczynia. Gdy kapusta już ukiśnie zakręcamy ją i przenosimy ją w zimne miejsce. Kapusta będzie cały czas pracować ale dużo wolniej, trzeba jednak cały czas pilnować żeby była przykryta płynem, gdy będzie go mało można przygotować solankę z wody z solą i dolać do kapusty.

Do części świeżo ukiszonej kapusty (po ok 3 tygodniach) dodałam pokrojoną ostrą paprykę (razem z pestkami) oraz oryginalną suszoną harisę (przyprawę na bazie ostrej paprykę), można dodać również ogórki kiszona, cebulę, paprykę słodką i inne warzywa 🙂

P1020234

Smacznego!!!

print
Previous Sieję ferment... czyli nie taka straszna ta fermentacja + zakwas z buraków - jak go zrobić?
Next Czy picie wody jest naprawdę dla nas takie ważne?

No Comment

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *