Gdy lubimy lub uczymy się gotować mamy zazwyczaj w domu albo za dużo albo za mało “pomocników”. Jakie więc będą przydatne sprzęty kuchenne?
Oprócz oczywistych, jak garnki, noże, patenie (głęboka i do naleśników), deski i inne sprzęty może się znaleźć, a nawet powinno kilka rzeczy, które bardzo pomogą i ułatwią nam pracę.
Przydatne sprzęty kuchenne, moje TOP 13
- Mandolina – szatkownica do warzyw i owoców – coś w stylu tarki, tylko z nożami w kształcie litery V. Używam jej bardzo często, głównie do bardzo cienkiego krojenia w plastry warzyw lub gdy chcę by wszystkie plastry były równe.
- Worek do odcedzania mleka roślinnego – bardzo ułatwia pracę gdy się samemu robi mleka roślinne, sitko czy gaza nie są jednak tak dobre. Jest to woreczek z materiału z bardzo drobnymi oczkami, dzięki któremu przecedzimy mleko bardzo dokładnie, będzie gładkie i bez drobinek.
- Blender ręczny lub kielichowy – dla mnie niezbędny jeden i drugi, ręcznym robię majonezy i mielę zupy w garnku, kielichowego używam do koktajli i innych rzeczy.
- Kiełkownica – bardzo ułatwia produkcję kiełków w domu, można oczywiście używać słoika lub automatycznej kiełkownicy (przeczytaj więcej o kiełkowaniu). Na zdjęciu kilkuletnia przelewowa kiełkownica.
- Ostrzałka do noży – nawet najlepsze noże się tępią i wymagają ostrzenia a tępym nożem nie dość, że krojenie idzie ciężko to jeszcze można zrobić sobie większą krzywdę niż ostrym. Rodzaj ostrzałki dobieramy do noży które mamy (materiału z jakiego są wykonane). Ja korzystam z ostrzałki diamentowo – ceramicznej Taidea.
- Rękawice, łapki kuchenne – niby banał a jednak bardzo przydatny do wyciągania gorącej blachy czy odcedzania płynów z gorących garnków. Mogą być materiałowe, silikonowe.
- Wirówka do sałaty – dla mnie niezbędna, nie lubię jeść mokrej sałaty 😉 a sprawdza się lepiej niż ręcznik papierowy.
- Silikonowe łopatki odporne na działanie wysokiej temperatury. Przydatne podczas smażenia, dzięki nim nie porysujemy powierzchni, ale przydadzą się również do wyjmowania past z blendera 🙂
- Malakser – dzięki niemu możemy sprawnie i szybko zrobić wiele rzeczy – pokroić w plastry, zetrzeć, zmielić orzechy, daktyle lub inne produkty, zrobić pastę, lub nawet ciasto.
- Zestaw lejków – mały kawałek plastiku a jednak czasami bardzo przydatny do przelewania lub nawet przesypywania różnych płynów lub produktów sypkich. Najlepiej jest mieć kilka rozmiarów. Bardzo przydatny jest taki z szerokim wylotem, można go wtedy używać do nalewania dżemów, lub wsypywania suchych produktów typu kasza czy sól.
- Waga kuchenna – dzięki niej bez problemu będziemy mogli zważyć potrzebną ilość produktu.
- Cząstkownica do jabłek i mango (o ile lubimy) – dwa podobne przyrządy, ułatwiające życie.
- Tarka do warzyw – jeśli chcemy szybko zetrzeć niewielką ilość warzyw czy owoców, jest niezastąpiona.
A jakie są wasze najbardziej przydatne sprzęty kuchenne?
Bardzo fajne zestawienie. Z wymienionych przez Ciebie nie używałabym chyba tylko cżąstkownicy – po co, wystarczy nóż. Za to nie obyłabym się bez miksera planetarnego, bo najlepiej radzi sobie z zagniataniem ciężkich ciast i ubijaniem lekkiej pianki… No i bilans złotej trzynastki wyrównuje się 🙂
A najbardziej zainteresował mnie woreczek do odcedzania mleka roślinnego. To prawdziwe cudo, a jakie proste. Koniecznie muszę sobie sprawić!
Dziękuję 🙂
Gdzie mozna kupic taka mandoline i woreczek do odcedzania?sa super!
Obie przez internet kupowałam 🙂
Świetne zestawienie! A ten woreczek do odcedzania -mega! Sprawię sobie taki <3