Mus bardzo czekoladowy z dwóch składników

To jest przepis na mus bardzo czekoladowy i do tego z bardzo prostych składników. Jedyne co musisz do niego kupić to czekolada, drugi składnik masz zawsze w domu.

Jest to….. woda. Tak, tak woda. Jak widzisz składniki są bardziej niż proste, jednak żeby go wykonać potrzeba trochę pracy. Tzn trochę ubijania.

Nie jest to też deser który może stać, niestety. To goście na niego powinni czekać a nie odwrotnie. Dobrze też dodać do niego owoce żeby przełamać mocno czekoladowy smak. Nie wychodzi go bardzo dużo, ale jest tak intensywnie czekoladowy, że z tej ilości kilka osób się nim uraczy 🙂

Składniki:

  • 200 g czekolady gorzkiej (2 tabliczki – ja użyłam Goplany – jest wegańska bez oleju palmowego),
  • ok 200 ml wody,
  • ew. 1-2 łyżki ksylitolu lub cukru (nie w płynie bo rozrzedzi masę),
  • owoce do dekoracji.

Wykonanie:

Niby proste ale trochę trzeba się przy nim namachać, nie żebym Cię straszyła, po prostu będziesz musiała trochę ręcznie ubijaczką popracować 🙂

Będziesz potrzebowała 2 misek, jedną większą i drugą mniejszą – taką  by się wygodnie w niej ubijało i żeby można było ją wstawić do większej miski wypełnionej wodą i lodem. Teraz do mniejszej miski włóż połamaną na kawałki czekoladę. Drugą miskę wypełnij zimną wodą (ja robiłam to w zlewie żeby nie nachlapać) i naszykuj sobie kostki lodu. Masz dwie drogi przygotowania deseru. Wodę możesz zagotować i gorącą zalać czekoladę oraz dokładnie wymieszać aż do rozpuszczenia czekolady. Możesz też wlać do czekolady zimą wodę i miskę postawić na garnku z delikatnie gotującą się wodą, podgrzewać ją cały czas mieszając aż do rozpuszczenia. Jeśli wolisz słodką czekoladę dodaj do niej cukier czy ksylitol w momencie gdy zacznie się rozpuszczać.  Po rozpuszczeniu czekolady pozostaje najbardziej pracowity etap. Miskę z rozpuszczoną czekoladą wstaw do miski z zimną wodą i lodem.

Teraz musisz zacząć czekoladę ubijać ręcznie ubijaczką, trwa to ok 2-3 minut.

Jest jednak jedno utrudnienie, nie można jej ubijać za długo, musi być jeszcze lekko płynna – delikatnie skapująca z ubijaczki. Gdy taka będzie wyjmij ją od razu z lodu ponieważ później stojąc w wodzie z lodem czekolada zacznie twardnieć i zamiast musu zrobią się grudki czekoladowe. Jednak, nie martw się, nawet jak tak się stanie nic straconego! Stawiasz miskę z czekoladą znów na garnek z gorącą wodą, rozpuszczasz ją i znów ubijasz, tym razem krócej i szybko wyjmujesz ją z lodu, by nie dopuścić do stwardnienia czekolady. Przekładasz ją do miseczek i dekorujesz owocami, możesz też zrobić sobie z niej fondue na zimno i maczać w niej owoce 🙂 Jak pisałam wcześniej mus musi być zjedzony szybko, bez przechowywania 🙂

Wg moich możliwości ta ilość wystarczy na ok 6-8 niedużych porcji,  ponieważ jest to mus bardzo czekoladowy – w sumie to sama czekolada i trzeba mieć zacięcie żeby zjeść jej dużo. No chyba, że normalnie zjadasz tabliczkę czekolady 🙂

Mus bardzo czekoladowy
Mus bardzo czekoladowy

Niestety, ja go nie wymyśliłam, jest dziełem francuskiego fiizykochemika Herve Thisa a sposób jego przyrządzenia znalazłam na YT.

Smacznego!!!

print
Podziel się swoją opinią
Edyta Stępczyńska
Edyta Stępczyńska

Szefowa kuchni, weganka, blogerka. Autorka "Wegańskiej Kuchni Polskiej".

Artykuły: 692

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *