Pyszny i syty obiad 🙂 Cannelloni zapiekłam na prostym sosie beszamelowym a polałam sosem pomidorowym.
Składniki:
– cannelloni ok 15 sztuk,
– paczka mrożonego szpinaku (może być drobno mielony),
– 300 g tofu naturalnego,
– 1 ząbek czosnku,
– sól, pieprz, gałka muszkatołowa.
Wykonanie:
Tofu rozdrobnić widelcem, szpinak wrzucić do garnka (można bez wcześniejszego rozmrażania), gotować go przez kilka minut, dodać do niego tofu, zmiażdżony czosnek, przyprawy.
Napełnić farszem suche cannelloni.
sos beszamelowy:
– 2 – 3 łyżki oleju,
– ok 2 łyżek mąki,
– bulion 1 – 2 szklanki
– przyprawy: sól, pieprz, gałka muszkatołowa.
Olej rozgrzać w garnku, dodać do niego 1 dużą łyżkę mąki, chwilę smażyć, ciągle mieszając, zalać szklanką bulionu, gotować ciągle mieszając (najlepiej ubijaczką), sos musi zacząć gęstnieć. Jeśli jest za gęsty dolewamy trochę bulionu, a jeśli za rzadki, rozrabiamy z zimnym bulionem znów 1 łyżkę mąki i wlewamy do gotującego się sosu.
sos pomidorowy:
– 1 cebula,
– olej,
– pomidory w soku własnym, passata, lub sok pomidorowy – ok 1 litr
– przyprawy.
Bardzo prosty w przygotowaniu:
Delikatnie podsmażamy pokrojoną w kostkę cebule, zalewamy sokiem pomidorowym, gotujemy aż się pomidory rozgotują (jeśli mieliśmy sok z pomidorami), przyprawiamy do smaku tak jak lubimy.
Piekarnik nagrzewamy do ok 150-180 stopni. Formę do zapiekania smarujemy delikatnie olejem, wylewamy na dno sos beszamelowy, układamy na nim cannelloni, jedno obok drugiego, najlepiej żeby wszystkie weszły na jednym poziomie. Zalewamy makaron sosem pomidorowym, ważne jest żeby cannelloni było całe zakryte, dlatego że inaczej makaron zamiast się ugotować stwardnieje i nie będzie zbyt zjadliwe 😉 Pieczemy do miękkości makaronu w zależności od piekarnika ok 40 minut (ja piekłam bez przykrywania formy). Podczas pieczenia makaron wchłonął cały sos beszamelowy, tak że nie było go widać, a pomidorowy, robił raczej za ozdobę na cannelloni 🙂
Wyszło pyszne!
Smacznego!!!