Wegański grill

Czas urlopu, postanowiliśmy więc zrobić grilla tym bardziej że od dwóch lat go nie jedliśmy, wybór był prosty, tofu i szaszłyki warzywne 🙂

Ilości zależą od ilości jedzących osób. Zużyliśmy 2 paczki tofu polsoi i trochę warzyw.

Składniki:

na szaszłyki:

– 15 małych ziemniaków,
– kilka cebul (najlepiej małych młodych),
– 1 długa cienka cukinia,
– 2 duże papryki (czerwona i pomarańczowa),
– 15 niewielkich pieczarek,
– olej,
– przyprawy: sól, pieprz ziołowy, pieprz, papryka słodka, tymianek i inne.

na tofu:

– 2 opakowania tofu polsoi (ja użyłam marynowanych),
– sos sojowy,
– ocet ryżowy,
– olej,
– 2 ząbki czosnku.

Wykonanie:

Tofu kroimy w plastry grubości ok 1 cm, mieszamy ze sobą sos sojowy i ocet ryżowy (w proporcji 3:1), dodajemy odrobinę oleju, przeciśnięte ząbki czosnku, mieszamy. Tofu układamy w zamykanym pojemniku i zalewamy marynatą. Zostawiamy na co najmniej kilka godzin w lodówce.

Ziemniaki myjemy (możemy nie obierać, chyba że nie lubimy ziemniaków w mundurkach), papryki kroimy w kostkę (dużą), pieczarki myjemy i jeśli potrzeba obieramy, cukinię umytą kroimy w plastry o grubości ok 1 cm lub jeśli jest grubsza w półplastry.
Ziemniaki gotujemy kilka minut na parze, jeśli chcemy żeby warzywa szybciej na grillu się zrobiły możemy wszystkie warzywa chwilę uparować (oprócz cebuli). Studzimy warzywa i osuszamy, wrzucamy do dużej miski, posypujemy przyprawami, polewamy olejem i dobrze mieszamy. Odstawiamy.
Później nakładamy warzywa na zmoczone drewniane patyczki od szaszłyków i pieczemy na tacce aluminiowej do miękkości.
Tofu odsączamy z marynaty i również układamy na tacce (tofu robi się krócej niż szaszłyki).

Zjadamy szaszłyki i tofu z surówką z kapusty.