Dzisiaj mija 7 dzień mojego oczyszczania, wczoraj jednak nie udało mi się napisać. Moje menu 6 dnia nie było zbyt ciekawe, 3/4 dnia spędziłam poza domem na sokach i zupie pomidorowej a na kolację zrobiłam sobie młodą kapustę.
Wystarczy pokroić kapustę, wrzucić ją do garnka, dodać pokrojoną w plastry marchewkę i cebulę. Dotować do miękkości, podlewając ją lekko wodą, pod koniec dodać pomidory krojone i pokrojoną natkę pietruszki z koperkiem.
Dzisiaj (7 dnia) zjadłam rano 4 małe ogórki świeże, na śniadanie właściwe miskę zupy brokułowej. To chyba najprostsza zupa 😉
Wystarczy ugotować brokuł w niewielkiej ilości wody, zmielić, przyprawić do smaku sola, pieprzem, papryką wędzoną, na wierzchu posypać zielenizną (np szczypiorkiem).
Później zjadłam duża porcję brukselki w sosie pomidorowym.
Żeby ją przyrządzić trzeba ugotować brukselkę (użyłam mrożonej) w wodzie z odrobiną krojonej marchewki i selera naciowego, tak by warzywa zakryte były w 3/4. Gdy będą miękkie dodajemy do nich pomidory krojone (z puszki) lub passatę, gotujemy kilka minut, przyprawiamy do smaku solą, pieprzem, papryką słodką, można również dodać paprykę wędzoną.
Na kolację znów były surowe warzywa, ogórki, rzodkiewki, sałata.
Nadal czuję się świetnie, nie chodzę głodna, nawet jak niewiele zjem, nie miałam też kryzysów ozdrowieńczych, ale być może ich nie będzie.
A jak Wy sobie radzicie?
Można tą dietę wysłać jakoś na maila co dnia?
Tzn co dokładnie wysłać?
To raczej nie dieta, a post oczyszczający dr Ewy Dąbrowskiej. Najszybciej można zapoznać się z jej ideą na stronie Pani Doktor.
Ja już kiedyś taki post przeprowadziłam. W tym roku zrobiłam tylko 3 tygodnie. Dzisiaj zaczęłam tzw. przypominajkę, potrwa może tydzień, może dwa.
Serdecznie zapraszam do mnie po ciekawe przepisy 🙂
Aga, znam jej zasady 🙂 Czytałam książki, dlatego tytuł postów zaczyna się od słów oczyszczanie, a dieta to wiadomo, ustalone ramy. Chętnie do Ciebie zajrzę 🙂
Witam, prawdę mówiąc minęło kilka miesięcy od tych postów, ale jestem chętna na ciekawe przepisy. Pozdrawiam
Co jakiś czas są nowe 🙂
Post odnosi się do wiary, to wyglada bardziej na dietę oczyszczająca/odtruwającą organizm. Nazwa nie jest do końca trafiona, nie ma nic wspólnego z zamysłem Biblijnym postów.
Super przepisy, dzięki 🙂
Ja jestem na początku diety i szukam inspiracji do gotowania. Póki co korzystam na rozbieg z cateringu, ale za kilka dni mi się kończy i przechodzę na własne gotowanie. Widzę, że to co jadłaś jest bardzo proste i szybkie w przygotowaniu, za co wielkie dzięki!!!
Odnoszę wrażenie, że dużo tego jedzenia masz na cały dzień (w porównaniu z moim cateringiem, ale nie chodzę głodna) dlatego mam pytanie czy rzeczywiście te porcje mieszczą się w 800 kcal? Czy coś schudłaś na poście? Ja po 6 dniach ani grama, pomimo tego, że jem – tak na oko – połowę tego co Ty jadłaś. Może masz na to jakieś wytłumaczenie ze swojego doświadczenia?